Uczniowie klasy Ia oraz kilkoro uczniów klasy
Va spędzili noc z piątku na sobotę (15/16 marca) w naszej szkole.
Oto jak zapamiętali to niecodzienne wydarzenie:
„Od godziny 16.30 trwało rozbijanie naszego
obozowiska: rozkładaliśmy koce, karimaty, materace, układaliśmy poduszki.
Wszyscy byliśmy doskonale przygotowani - nie zabrakło nawet ulubionych
przytulanek.
Aby wykorzystać doskonałą pogodę i nadmiar
energii, najpierw wyszliśmy na szkolny plac zabaw.
O 19-tej nasi rodzice przywieźli pizzę i
frytki. Ale były pyszne!
Byliśmy także w sali gimnastycznej, gdzie
trenowaliśmy rzuty do kosza różnymi piłkami. Później oglądaliśmy przez lunetę
gwiazdy, z latarkami skradaliśmy się po szkolnych korytarzach. Serca biły nam
wtedy bardzo mocno... Prawie jak w momencie przekraczania progu pokoju
nauczycielskiego. Zdziwił nas wiszący na ścianie bardzo wielki plan lekcji
dla wszystkich uczniów i nauczycieli naszej szkoły. Z podziwem patrzyliśmy na
złote i błyszczące puchary stojące na półkach.
Późną porą, na starodawnym rzutniku z kliszą,
oglądaliśmy bajkę „O żabkach w czerwonych czapkach”. Nie było to niestety 3D
...
Nową umiejętnością, którą zdobyliśmy było
pieczenie najprawdziwszego chleba na zakwasie! W ten sposób samodzielnie
zapewniliśmy sobie jedzenie na sobotnie śniadanie.
Zasnęliśmy chyba koło północy. Daria, Ola,
Wiktoria i Kacper zdobyli tytuły Nocnych Marków. Pobudka była o godzinie
6.10. Potem mycie, śniadanie, sprzątanie. O 8.00 czas było się rozstać i
wracać do domu. Wszyscy uczestnicy imprezy otrzymali pamiątkowe dyplomy.
Szkoda, że spędziliśmy w ten sposób tylko jedną
noc! Dobrze, że w poniedziałek znowu do szkoły!!!”
Uczniowie Ia i Va
|